Kalisz/ Wielkopolska

Odrobina filozofii spod szyldu „slow life” w czasach wszechobecnego pośpiechu, to sposób na złapanie oddechu i odzyskanie równowagi. Dlatego obok jogi, która przywraca elastyczność zarówno mięśni, jak i umysłu, z autentycznym zachwytem i radością rozsmakowałam się w japońskiej technice biegania. 

Slow jogging to znakomita propozycja dla tych, którzy nie lubią tracić tchu, unikają rywalizacji i traktują swoje ciało z czułością i troską. I choć brzmi to jak reklama cudownej pigułki „na wszystko” – slow jogging rzeczywiście może być remedium na zdrowotne, ale też emocjonalne problemy. To nie tylko „bieganie z uśmiechem”, ale też jakże cenne relacje i więzi. 

Truchtając w tempie niko niko, można milczeć, rozmyślać, ale można też rozmawiać, śmiać się i żartować. To aktywność, która oczyszcza umysł, ładuje akumulatory i reguluje nasze wewnętrzne potencjometry. Jest jedną z niewielu dyscyplin, którą uprawiać może praktycznie każdy – i to z prawdziwą przyjemnością. 

Dołącz do nas i spotkajmy się na parkowych alejkach! 

Zdjęcie grupowe: Tomasz Potemkowski