Jestem instruktorką slow joggingu w Gdyni. Treningi prowadzę w niewielkich grupkach aby maksymalnie dużo czasu poświęcić moim podopiecznym. W czasie spotkań duży nacisk kładę na naukę techniki biegu, z którą zapoznaję, proponując szeroki wachlarz mniej lub bardziej zabawnych ćwiczeń.

Slow jogging stanął na mojej drodze w 2015 roku. Nie uwierzyłam mu ot tak, ale dałam mu szansę testując na sobie. Testy wypadły pomyślnie i slow zagościł na stałe w moich rekomendacjach treningowych. Chętnie się dzielę swoimi doświadczeniami.

Slow Jogging, dla mnie to rodzaj medytacji w ruchu, to styl życia i cudowna tabletka na choroby cywilizacji która powinna przepisywana być na receptę. Dzięki codziennym sesjom slow joggingu nie tylko oczyszczam głowę i dotleniam organizm.

Od blisko 30 lat praktykuję recepty dotyczące zdrowia, ze szczególnym naciskiem na mindfulness, zbilansowaną dietę oraz slow jogging. Z osobistej rekomendacji prof. Hiroakiego Tanaki od listopada 2017 r. jestem prezesem Stowarzyszenia Slow Jogging Polska.

Slow jogging dodał mi skrzydeł! Uratował mnie przed dwoma powolnymi zabójcami stresem i depresją. Z potrzebą zrobienia porządku w ciele, głowie i duszy, przyciągnęłam do siebie nowe możliwości, m.in. slow jogging.

Kocham slow life i kocham slow jogging. Zostawiłam odpowiedzialne stanowisko na etacie, by robić to, co sprawia mi przyjemność. A praca z ludźmi, którzy chcą się rozwijać mi to daje. Slow jogging nauczył mnie zwalniać nie tylko w biegu, ale także w życiu.